Grypa jest jedną z głównych przyczyn
chorobowości i śmiertelności na całym świecie, choć liczba zgonów spowodowanych
przez tę chorobę zależy od wirulencji szczepów epidemicznych i wrażliwości populacji
(wcześniejszych ekspozycji na podobne szczepy). Kobiety ciężarne i małe dzieci
należą do grupy podwyższonego ryzyka zachorowalności i śmiertelności z powodu
grypy. Infekcje wywołane przez wirus pandemiczny A(H1N1) w 2009 roku były
odpowiedzialne za ponad 18 tysięcy zgonów, z czego 4-13% dotyczyło ciężarnych.
Na całym świecie zaleca się obecnie szczepienie kobiet w ciąży przed sezonem
zachorowań na grypę. Uważa się, że szczepienie to jest bezpieczne dla
ciężarnych i nie wpływa negatywnie na rozwój płodu, zmniejsza natomiast
częstość i ciężkość przebiegu grypy epidemicznej i pandemicznej oraz jest
efektywne kosztowo. Mimo to, stopień wszczepienia populacji kobiet ciężarnych
jest bardzo niski. Jak zmienić tę sytuację? Czy warto szczepić kobiety w ciąży
przeciwko grypie?
Kobiety ciężarne i małe dzieci jako
grupa wysokiego ryzyka
Ryzyko związane z zakażeniem wirusem
grypy w czasie ciąży
W okresie zachorowań na grypę epidemiczną i pandemiczną ciąża znacznie
zwiększa ryzyko rozwoju powikłań związanych z zachorowaniem skądinąd zdrowych
kobiet. Na przykład w czasie pandemii grypy A (H1N1) ryzyko
hospitalizacji z powodu grypy w grupie ciężarnych wynosiło 32% w porównaniu z
8% ryzyka w populacji ogólnej. Aż 9% z hospitalizowanych ciężarnych wymagało
przyjęcia na oddział intensywnej terapii. Jak już wspomniano, w tej grupie
chorych ryzyko rozwoju powikłań jest znacznie wyższe niż w populacji ogólnej i
aż 20% ciężarnych rozwinęło zapalenie płuc. W pierwszych 2 miesiącach pandemii
6 z 34 ciężarnych zmarło z powodu powikłanego zapalenia płuc prowadzącego do
ARDS. Zgony ciężarnych stanowiły 13% wszystkich zgonów spowodowanych
przez wirusa A (H1N1) w pierwszych miesiącach pandemii. Wszystkie kobiety
były wcześniej zdrowe i nie miały objawów niedoboru odporności. W większości
przypadków ciężkiego przebiegu choroby, leki przeciwwirusowe podano później niż
po 48 godzinach od wystąpienia pierwszych objawów.
Inne badania wykazały, że w czasie pandemii z 2009 roku kobiety w ciąży
miały 7,2-krotnie wyższe ryzyko hospitalizacji i 4,32-krotnie wyższe ryzyko
przyjęcia do oddziału intensywnej terapii niż kobiety z populacji ogólnej. To
samo badanie wykazało, że choć ciężki przebieg choroby występował we wszystkich
okresach ciąży, najwięcej pacjentek przyjętych do oddziałów ratunkowych było w
trzecim trymestrze (55%). Ciężki przebieg choroby u noworodków (przyjęcie do
oddziału intensywnej opieki neonatologicznej lub zgon noworodka) obserwowano u
83% kobiet z ciężkim przebiegiem grypy i 13% kobiet z umiarkowanymi objawami
choroby.
Podobnie w czasie wcześniejszych epidemii grypy (w latach 1918/1919 oraz
1957/1958) odsetek zgonów był wyższy w grupie kobiet ciężarnych w porównaniu z
populacją ogólną. W tym czasie obserwowano także zwiększone ryzyko rozwoju
zapalenia płuc w 50% prowadzące do zgonu oraz wysoki odsetek strat ciąż.
Kilka badań wykazało, że ciężarne cierpiące na grypę sezonową mają wysokie
ryzyko rozwoju powikłań w porównaniu z populacją kobiet niebędących w ciąży.
Neuzil i wsp. przeprowadzili retrospektywne badanie kohortowe w Tennessee
obejmujące obserwacją okres 19 lat. Wykazali oni, że ciężarne były znacznie
częściej przyjmowane do szpitala z powodu zdarzeń sercowo-płucnych w okresie
zachorowań na grypę w porównaniu z kobietami nieciężarnymi. Ryzyko zależało od
wieku ciąży, przy czym wynosiło ono (OR) 1,06 w pierwszych siedmiu tygodniach,
2,5 w 21-26 tygodniu i aż 4,7 między 37 a 42 tygodniem. Ryzyko hospitalizacji w
czasie ciąży w porównaniu z ryzykiem sprzed ciąży wynosiło w innym badaniu 1,7
w pierwszym trymestrze, 2,1 w drugim i aż 5,1 w trzecim trymestrze. Zespół pod
kierunkiem Schranzera wykazał, że zdrowe ciężarne mają 18-krotnie wyższe ryzyko
hospitalizacji w porównaniu z grupą kobiet niebędących w ciąży. Natomiast
ciężarne cierpiące na choroby współistniejące (cukrzyca rozpoznana przed ciążą,
choroby płuc, serca, nerek czy anemia) miały jeszcze większe ryzyko rozwoju
powikłanej, ciężkiej grypy.
Co więcej, w czasie pandemii w 2009 zaobserwowano, że ciężarne otrzymują
leczenie znacznie później, ponieważ pracownicy służby zdrowia niechętnie
stosują leki przeciwretrowirusowe u kobiet w ciąży (przed laboratoryjnym
potwierdzeniem diagnozy), a same ciężarne również wzbraniają się przed
przyjmowaniem tych leków, nawet jeśli zostały one zalecone i przepisane przez
lekarza.
Patofizjologia
Zwiększona podatność ciężarnych na rozwój powikłań po zakażeniu wirusem
grypy związana jest z fizjologicznymi zmianami zachodzącymi w czasie ciąży,
które są najsilniej wyrażone w trzecim trymestrze ciąży. Są to m.in. zmiany
zachodzące w układzie odpornościowym, zwiększony rzut serca i zużycie tlenu,
zwiększona pojemność płuc i objętość oddechowa. Zmiany w obrębie układu
odpornościowego obejmują przede wszystkim ograniczenie aktywności odpowiedzi
komórkowej, ponieważ odpowiedź humoralna pozostaje niezmieniona. Zmianom
podlega przede wszystkim aktywność limfocytów T regulatorowych. Dochodzi
również do selektywnej supresji limfocytów Th1, co z jednej strony chroni płód
przed aktywnością komórek cytotoksycznych matki a z drugiej - upośledza zdolność
organizmu matki do walki z patogenami wewnątrzkomórkowymi. Ciężarne zapadają na
grypę sezonową z podobną częstością co osoby z populacji ogólnej, jednak ze
względu na opisane wyżej zmiany w fizjologii ich organizmów narażone są one na
znacznie wyższe ryzyko rozwoju powikłań związanych z grypą. Co ważne i warte
odnotowania, zmiany fizjologiczne w organizmie ciężarnej nie prowadzą do
upośledzenia odpowiedzi na podawane w tym czasie szczepienia.
Ryzyko związane z zakażeniem wirusem
grypy dla płodu
Wpływ zakażenia wirusem grypy na płód nie jest jasny. W czasie zakażenia
wirusem grypy rzadko obserwuje się obecność wirusa we krwi, zatem transmisja
zakażenia przez łożysko jest również rzadko obserwowana.
Jednakże zakażenie wirusem grypy w czasie ciąży powoduje zwiększenie ryzyka
spontanicznego poronienia, urodzenia martwego płodu lub porodu przedwczesnego.
Niedawno przeprowadzone badanie autorstwa Pierce i wsp. wykazało, że w czasie
pandemii w 2009 roku zwiększył się odsetek niekorzystnych zdarzeń położniczych
w grupie zakażonych kobiet (zwiększył się odsetek porodów martwych i porodów
przedwczesnych). Kobiety, które urodziły przed czasem były w większości
przypadków w trzecim trymestrze ciąży, częściej były przyjmowane do oddzialu
intensywnej opieki i znacznie częściej rozwijały grypowe zapalenie płuc.
Infekcje dróg oddechowych, a szczególnie zapalenie płuc, były związane z niską
masą urodzeniową dziecka i zwiększonym ryzykiem przedwczesnego porodu.
W literaturze można znaleźć niespójne dane dotyczące wpływu zachorowania na
grypę w czasie ciąży a ryzykiem rozwoju wad wrodzonych, takich jak rozszczep
wargi, defekty cewy nerwowej czy wady układu sercowo-naczyniowego.Wydaje się
jednak, że bezpośredni teratogenny wpływ wirusa grypy na płód jest mało
prawdopodobny, a obserwowany wzrost częstości występowania wad wrodzonych
wynika z działania czynników pośrednich, takich jak gorączka (która może
prowadzić do rozwoju wad cewy nerwowej w pierwszym trymestrze czy później, do
powstania drgawek u noworodków). Badanie przeprowadzone przez Acs i wsp.
dowiodło, że ryzyko rozwoju wad wrodzonych można ograniczyć stosując leki
przeciwgorączkowe. Niedawno przeprowadzone badania wykazały, że szczepienie
przeciwko grypie wykonane w czasie ciąży zmniejsza ryzyko porodu przedwczesnego
i urodzenia dziecka o małej masie urodzeniowej w stosunku do wieku ciążowego.
Ryzyko związane z zakażeniem wirusem
grypy u małych dzieci
W grupie pacjentów pediatrycznych, niemowlęta i najmłodsze dzieci mają
najwyższą częstość zachorowań na grypę oraz hospitalizacji z powodu tej
choroby. Prawdopodobnie wynika to z braku dojrzałości układu odpornościowego,
braku wcześniejszej ekspozycji na wirus i immunizacji oraz właściwości układu
krążenia i oddechowego predysponujących do cięższego przebiegu choroby.
Poehling i wsp. stwierdzili, że roczna częstość hospitalizacji z powodu
grypy w grupie dzieci w wieku 0-59 miesięcy wynosi 0,9 na 1000 osób. Natomiast
w grupie dzieci młodszych, od 0 do 5 miesięcy, częstość hospitalizacji wynosiła
aż 4,5 przypadków na 1000 osób. Dzieci z chorobami współistniejącymi, takimi
jak astma czy wrodzona wada serca, mają 2-6 krotnie wyższe ryzyko
hospitalizacji z powodu grypy w porównaniu do dzieci zdrowych w tym samym
wieku. Szczególnym czynnikiem ryzyka jest choroba płuc związana z wcześniactwem.
Niemowlęta mają również stosunkowo wysokie ryzyko zgonu z powodu grypy.
Nawet zdrowe dzieci często rozwijają ciężkie pneumokokowe zapalenia płuc po
przebyciu infekcji wirusem grypy. W latach 2003-2004 w Stanach Zjednoczonych
zarejestrowano 153 przypadki zgonów dzieci z powodu laboratoryjnie
potwierdzonego zakażenia wirusem grypy. Średnia wieku wynosiła 3 lata.
Największy odsetek zgonów zaobserwowano w grupie dzieci poniżej 6 miesiąca
życia (0,88 na 100 tysięcy dzieci), a tylko jedna trzecia zgonów dotyczyła
dzieci z dodatkowymi czynnikami ryzyka. Pozostałe były wcześniej zupełnie
zdrowe. Powikłania kliniczne związane z dużym ryzykiem zgonu to m.in. zapalenie
płuc, zapalenie krtani i oskrzeli oraz encefalopatia. Ze względu na związek
zakażenia wirusem grypy z objawami gorączki oraz zapaleniem ucha środkowego i
bakteryjnym zapaleniem płuc, grypa odpowiada za 10-30% wzrost przepisywania
antybiotyków u dzieci w okresie epidemicznym. Zatem młody wiek jest jednym z
najważniejszych czynników ryzyka śmiertelności z powodu grypy.
Szczepienie przeciwko grypie w okresie
ciąży
Bezpieczeństwo szczepienia kobiet w
ciąży przeciwko grypie
Sezonowe szczepionki przeciwko grypie były stosowane u milionów ciężarnych
przez wiele lat i nie zaobserwowano, by powodowały one jakąkolwiek szkodę dla
przyszłej matki czy dziecka. Wiele badań klinicznych dowiodło, że inaktywowane
szczepionki przeciwko grypie cechuje bardzo dobry profil bezpieczeństwa. Jednym
z takich badań jest retrospektywne badanie przeprowadzone przez Munoz i wsp. w
okresie pięciu sezonów epidemicznych. Porównano wyniki położnicze 225
ciężarnych szczepionych przeciwko grypie z 826 zdrowymi, nieszczepionymi
ciężarnymi (grupa kontrolna dobrana pod względem wieku ciężarnej, miesiąca
urodzenia dziecka oraz typu ubezpieczenia zdrowotnego). Nie zaobserwowano
żadnych zdarzeń niepożądanych w okresie 42 od szczepienia. Ponadto, grupy
badane nie różniły się pod względem częstości wykonywania cięć cesarskich,
porodów przedwczesnych ani stanu niemowlęcia do 6 miesiąca życia. Inne badania
przniosły podobne rezultaty potwierdzające bezpieczeństwo preparatów
szczepionkowych przeciwko grypie stosowanych w populacji kobiet ciężarnych.
W okresie pandemii grypy A (H1N1) w 2009 szczepionki zawierające adjuwanty
- skwalen lub MF59 - również były zalecane kobietom w ciąży. Dane pochodzące z
tego okresu potwierdzają dotychczasowe obserwacje (nie zarejestrowano żadnych
poważnych działań niepożądanych dla matki i płodu).
Szczepienie ciężarnych w celu ochrony
noworodka poprzez przekazanie przeciwciał matczynych
Dostępne obecnie szczepionki inaktywowane przeciwko grypie nie są
zarejestrowane do stosowania u niemowląt poniżej 6 miesiąca życia, ponieważ w
tym okresie życia są one mało immunogenne i mają niską skuteczność nawet u
dzieci w wieku 6-36 miesięcy. Ochrona najmłodszych dzieci przed wirusem grypy
polega na stosowaniu tzw. strategii kokonu polegającej na szczepieniu członków
rodziny i innych osób kontaktujących się z dzieckiem w celu obniżenia ryzyka
transmisji zakażenia. Na szczęście, niemowlęta i noworodki mogą być również
chronione dzięki przeciwciałom matczynym przekazanym w sposób bierny w czasie
ciąży i karmienia. Od dawna wiadomo, że przeciwciała klasy IgG mają zdolność
przechodzenia przez łożysko na drodze aktywnego transportu od matki do krążenia
płodu. Co więcej, przeciwciała klasy IgA mogą być również przekazane dziecku w
mleku matki. Dzięki temu, poziom przeciwciał u urodzonego o czasie noworodka
jest wyższy niż u matki. Niestety zasada ta nie ma zastosowania w przypadku
dzieci urodzonych przedwcześnie, ponieważ transport przeciwciał przez łożysko
najaktywniej zachodzi w trzecim trymestrze.
Transportowane w sposób pasywny przeciwciała matczyne chronią dziecko przez
pierwsze miesiące życia. Poziom i czas trwania ochrony zależą od kilku
czynników - poziomu przeciwciał u matki i skuteczności transportu przez
łożysko. Czas trwania odporności biernej trwa przeciętnie do 6 miesięcy.
Badania wykazały, że noworodki urodzone przez matki uodpornione przeciwko
grypie, które miały wysoki poziom przeciwciał, miały wysoki poziom przeciwciał
przeciwko grypie w krążeniu. Wprawdzie nie skutkowało to zmniejszeniem częstości
zachorowań, ale dzieci z tej grupy chorowały później i choroba miała u nich
mniejsze nasilenie.
Skuteczność szczepienia przeciwko grypie
u kobiet w ciąży
Niewątpliwą zaletą szczepienia ciężarnych przeciwko grypie jest ochrona
samych kobiet przed zwiększonym ryzykiem rozwoju powikłań pogrypowych z
jednoczesną ochroną noworodka w czasie ciąży i po porodzie. Skuteczność
szczepień przeciwko grypie u matek i noworodków była badana w czasie wielu
badań klinicznych. Okazało się, że szczepienia te skutecznie zwiększają poziom
przeciwciał przeciwko wirusowi grypy w krwi pępowinowej niemowląt urodzonych
przez zaszczepione matki w porównaniu z niemowlętami urodzonymi przez matki
niezaszczepione. Randomizowane badanie kliniczne przeprowadzone w Bangladeszu
wykazało, że szczepienie kobiet w III trymestrze ciąży zmniejsza ryzyko rozwoju
objawowej infekcji grypą w pierwszych 6 miesiącach życia niemowlęcia o 63%. Co
więcej, noworodki hospitalizowane, których matki były zaszczepione na grypę w
ciąży, o ok. 50% rzadziej cierpiały na laboratoryjnie potwierdzoną grypę w
pierwszym sezonie epidemicznym grypy od urodzenia.
Zalecenia dotyczące szczepienia
przeciwko grypie w ciąży
Od ponad 10 lat w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych zaleca się szczepienie
kobiet ciężarnych w II i III trymestrze przeciwko grypie sezonowej przy pomocy
inaktywowanych szczepionek. W 2004 roku rozszerzono te zalecenia na cały okres
ciąży kobiet z grup wysokiego ryzyka jak i kobiet całkowicie zdrowych. Już od
2005 roku WHO zaleca szczepienie przeciwko grypie u wszystkich kobiet
ciężarnych. Natomiast w Europie, przed pandemią H1N1/2009, większość krajów nie
zalecała szczepienia ciężarnych bez ciężkich chorób współistniejących.
Czasy się jednak zmieniają. Liczba krajów zalecających lub rozważających wprowadzenie
rutynowych szczepień przeciwko grypie w ciąży zwiększa się.
Stopień akceptowalności szczepień
przeciwko grypie w okresie ciąży - od matek do lekarzy i z powrotem
Pomimo oficjalnych zaleceń dotyczących szczepienia ciężarnych, odsetek
wyszczepionych jest bardzo niski (2-20%). Możliwym wyjaśnieniem tego zjawiska
jest brak edukacji matek oraz "ogólne wrażenie", że grypa nie jest
poważną chorobą. Innym, równie ważnym powodem, może być fakt, że pracownicy
służby zdrowia po prostu nie proponują tego szczepienia ciężarnym. Znaczną
poprawę wyszczepialności w grupie kobiet w ciąży zaoserwowano w sezonie
2009/2010 (pomiędzy 25 a 75%). Skok ten można wyjaśnić zwiększonym lękiem przed
potencjalnymi powikłaniami pogrypowymi wywołanym przez media. Dane z tego
okresu wskazują, że większość kobiet miała świadomość, że szczepienie przeciwko
grypie w ciąży jest zalecane, ale tylko pewna część ciężarnych otrzymała
szczepionkę. Znacznie częściej szczepieniom poddawały się kobiety w ostatnich
tygodniach ciąży, wierzące w skuteczność szczepionki, odwiedzające strony
internetowe prowadzone przez organizacje rządowe. Rzadziej natomiast szczepiły
się kobiety odwiedzające publiczne strony internetowe. Najważniejszym
czynnikiem ograniczającym liczbę szczepień był w tym okresie brak wiary w
skuteczność szczepionki. Innym czynnikiem były wątpliwości dotyczące stosowania
nowych szczepionek pojawiających się w czasie pandemii oraz obawy przed
stosowaniem szczepionek udostępnionych bez odpowiednich badań bezpieczeństwa
preparatu.
Innymi barierami związanymi ze szczepieniem był brak wiedzy na temat
potencjalnych powikłań grypy u kobiet ciężarnych, brak informacji na temat
zaleceń dotyczących szczepienia, wiara w to, że szczepionka może wywołać grypę
lub objawy grypopodobne oraz twierdzenie, że dana kobieta już jest uodporniona
na grypę. Równie często wspominane są obawy dotyczące bezpieczeństwa dziecka i
matki. Dużym problemem były też utrudnienia powodowane przez służbę zdrowia -
szczepionki nie były omawiane ani oferowane przez pracowników służby zdrowia,
nie były dostępne w gabinecie lekarza położnika ani w innej znanej lokalizacji,
a ponadto koszty szczepienia nie były pokrywane przez ubezpieczyciela.
Podsumowując, najważniejszym czynnikiem, który mógłby zwiększyć odsetek
zaszczepionych kobiet jest informowanie ciężarnych o tym, że szczepienie
przeciwko grypie jest zalecane w ciąży.
Niestety niektóre badania wykazały, że pracownicy służby zdrowia równie
często kierują się przesądami i nieprawidłowymi przesłankami, co prowadzi do
obniżenia odsetka zaszczepionych kobiet. Badanie przeprowadzone przez Tong i
wsp. wykazało, że 40% pracowników zajmujących się opieką nad ciężarną nie
wiedziało, że kobiety w ciąży mają większe ryzyko rozwoju powikłań po grypie.
Co więcej, tylko 65% z nich miało świadomość, że szczepienie przeciwko grypie
jest zalecane w ciąży. Podobny wpływ może mieć poziom wyszczepienia w populacji
samych pracowników służby zdrowia - w wielu ośrodkach zaszczepionych jest mniej
niż połowa pracowników. Inne badanie, przeprowadzone przez Panda i wsp.,
wykazało, że większość lekarzy położników twierdzi iż omawiało sprawę
szczepienia ze swoimi pacjentami podczas gdy tylko 28% ich pacjentek przypomina
sobie taką rozmowę. Co więcej, tylko połowa badanych położników umożliwia swoim
pacjentkom zaszczepienie się w gabinecie. Wielu z nich odsyła pacjentki do
innych ośrodków (aptek, innych przychodni lub innych lekarzy) co prowadzi do
zmniejszenia odsetka zaszczepionych - albo ze względu na trudności z uzyskaniem
dostępu do szczepienia albo z powodu obaw innych pracowników służby zdrowia
związanych ze szczepieniem ciężarnych. Wielu badaczy podkreśla, że za niski
odsetek zaszczepionych ciężarnych odpowiada m.in. problem omawiania, zalecania
i przeprowadzania szczepienia przez pracowników służby zdrowia. Położnicy
tłumaczą, że nie sami nie podają szczepionki ze względu na niewielką liczbę
dostępnych danych dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności, obaw dotyczących
kwestii prawnych oraz z powodu przekonania, że ciężarne nie będą chciały być
zaszczepione. Do rzadziej wymienianych problemów zaliczały się trudności z
zakupem szczepionki, planowaniem, przewidywaniem ilości potrzebnej w gabinecie
oraz kwestii dotyczących prawidłowego przechowywania preparatu.
Którą drogą iść dalej?
Próbuje się wprowadzać różne mechanizmy zwiększające dostępność szczepień i
poziom akceptacji szczepień przez ciężarne i pracowników służby zdrowia. Są to
m.in. kampanie informacyjne oraz refundacja szczepionki. Przeprowadzono kilka
badań służących ocenie skuteczności kampanii informacyjnych złożonych z
programów edukacji lekarzy oraz ekspozycji plakatów reklamujących szczepionki
przeciwko grypie w ośrodkach opieki prenatalnej. Okazało się, że takie programy
zwiększają odsetek zaszczepionych oraz zwiększają świadomość lekarzy dotyczącą
zaleceń szczepienia przeciwko grypie w ciąży. Innymi ważnymi źródłami
informacji o potrzebie szczepienia przeciwko grypie są telewizja, radio, gazety
codzienne i internet (zarówno strony publiczne jak i rządowe).
Wydaje się zatem, że zwiększanie stopnia akceptowalności szczepień oraz
edukacja pracowników służby zdrowią są kluczowe dla zwiększenia odsetka
zaszczepionych kobiet w ciąży. Bez zaangażowania lekarzy i personelu medycznego
zachęcającego do wykonania szczepienia poprawa sytuacji nie będzie możliwa. W
wielu krajach położnicy pracują jako "lekarze pierwszego kontaktu kobiet
ciężarnych", i z tego powodu powinni oni nie tylko prowadzić ciążę, ale
również promować interwencje profilaktyczne edukacyjne, w tym m.in. te
dotyczące szczepienia kobiet ciężarnych przeciwko grypie. Wagę problemu
podkreślają wyniki badań wskazujących, że 84% ciężarnych potwierdza, że
informacji na temat grypy epidemicznej czy pandemicznej szukałyby one właśnie u
lekarza położnika.
Podsumowanie
Pomimo, że szczepienie przeciwko grypie sezonowej jest szczepieniem
zalecanym kobietom w ciąży, w większości krajów odsetek wyszczepionych
ciężarnych jest bardzo niski.Interwencje edukacyjne, których celem są lekarze i
pracownicy służby zdrowia opiekujący się ciężarnymi są jedną z najlepszych
metod ochrony ciężarnych i noworodków przed śmiertelnością i chorobowością
związaną z zakażeniem wirusem grypy.
Źródło:
Geraldine Blanchard-Rohner, Claire-Anne Siegrist: "Vaccination during pregnancy to protect infants against influenza: Why and why not?"; Vaccine 29 (2011) 7542-7550
Opracowanie: redakcja esculap.pl
Geraldine Blanchard-Rohner, Claire-Anne Siegrist: "Vaccination during pregnancy to protect infants against influenza: Why and why not?"; Vaccine 29 (2011) 7542-7550
Opracowanie: redakcja esculap.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz